Fanem serialu Glee jestem od świąt wielkanocnych 2010 roku gdy w ciemno zakupiłem płyte z początkowymi odcinakmi sezonu 1-szego , wtedy też zakochałem się na zabój , dlatego też z największą przyjemnością sięgłem po tą produkcję . Glee The 3D Concert Movie to świetna gratka dla fanów którzy chcą przypomnieć sobie najlepsze wykonania i performancy , zobaczyć jak serial zmienił życie ludzi z całego świata i od kulis obejrzeć przygotowania do tego niesamowitego show . Mnie osobiście zachwyciła historia małego chlopczyka którego pieszczotliwie nazwałem Warblersiątko . Myślę że szykuję nam się nowa gwiazda Super ! Szkoda tylko że zabrakło Sue , Willa i naszej rudowłosej pani pedagog , ale za to niesamowite pojawienie się panny Holly Hollidy ( Gwyneth Paltrow ) rekompensuję wpadkę .