Miały lecieć ,,Listy do Julii", a leciał Iron-man <3. Miałam miłą niespodziankę :). Film świetny!
Ja podobnie. Nie widziałem wcześnej Iron Mana, ale przez Avengers byłem pewien, że mam go za sobą - jednak nie. Jak na komiksowy film całkiem zdatny.
Też oglądałam pierwszy raz i też widziałam Avengers. Za tydzień ma byc 2 :)
Iron Man to moim zdaniem drugi, po Mrocznym Rycerzu najlepszy film komiksowy, za każdym razem miło się go ogląda:)