Wszystko tu jest nie tak jak powinno. Serial się zaczyna, mamy głównego bohatera którego można nawet polubić gdy jego czas zaraz zajmuje Melissa i tak już jest do końca. Następuje rozszczepienie tego kto jest głównym bohaterem przez co mamy dwójkę aktorów która odgrywa scenki w których nikt nie jest głównym bohaterem...brzmi ciekawie? niestety nie jest to ciekawe.
Fabuła jest płytka i cały czas ma się wrażenie że można by zrobić fajną opowieść z tego scenariusza ale to nie jest ten przypadek.